Zespół Williams jest kolejnym, którego historyczne bolidy będą odtworzone w F1 2017 - oficjalnej grze Formuły 1. Wydawnictwo Techland, Codemasters i Koch Media zapraszają na kolejny z serii zwiastunów, prezentujących największe ikony w dziejach królowej sportów motorowych. F1 2017 dostępne będzie od 25 sierpnia.
Wielki powrót na wirtualne tory zaliczą Williams FW14B oraz Williams FW18.
•Williams FW14B z 1992 roku – jeździli nim Nigel Mansell i Riccardo Patrese w sezonie 1992. W tym właśnie bolidzie Mansell zdobył tytuł mistrza kierowców notując rekordowe jak na tamte czasy dziewięć zwycięstw w sezonie.
•Williams FW18 z 1996 roku – najbardziej utytułowany bolid sezonu 1996, z 12 wygranymi w 16 wyścigach. Damon Hill wywalczył tytuł mistrza kierowców i stawał na podium ośmiokrotnie, a cztery zwycięstwa przypadły Jacquesowi Villeneuve. Dzięki tej maszynie zespół Williamsa triumfował wśród konstruktorów.
"FW14B stanowił potęgę z którą należało się liczyć. Był to jeden z naszych najlepszych okresów w historii startów w Formule 1. FW18 z 1996 roku to statystycznie jeden z najbardziej utytułowanych bolidów w historii i cieszy nas fakt, że to właśnie ten duet znajdzie się w tegorocznej osłonie F1"
- powiedziała, Claire Williams, zastępca dyrektora zespołu Williams Racing.
Dotychczas ujawniono osiem klasyków F1, w najbliższym czasie poznamy 4 kolejne:
•McLaren MP4/4 z 1988 roku
•Williams FW14B z 1992 roku
•Ferrari 412 T2 z 1995 roku
•Williams FW18 z 1996 roku
•Ferrari F2002 z 2002 roku
•Ferrari F2004 z 2004 roku
•Ferrari F2007 z 2007 roku
•Red Bull Racing RB6 z 2010 roku
Gracze, którzy zamówią F1 2017 przed premierą lub kupią edycję Day One, otrzymają wcześniejszy dostęp do McLarena MP4/4 jako części pakietu „F1 2017 Special Edition”. Model McLaren MP4/4 będzie można zakupić oddzielnie w późniejszym czasie. Pozostałe jedenaście bolidów jest dostępne we wszystkich edycjach gry. F1 2017 w wersja na PlayStation 4, Xbox One oraz PC, dostępne będzie na polskim rynku w dniu światowej premiery czyli 25 sierpnia.
2017-06-23 - A.Biernacki
0
Komentarze do:
F1 2017 - klasyki Williamsa na wirtualnych torach