Logo
Need for Speed: Payback

Need for Speed: Payback - premiera gry i rozczarowanie mikrotransakcjami

Need for Speed: Payback wjechał na rynek i do mieszanych recenzji dorzucił masę mieszanych opinii graczy. Niestety w nowej odsłonie na każdą dobra decyzję przypada jakaś zła, a dodatkowo model mikrotransakcji zmienił grę w tytuł pay-to-win.

 
Zarówno recenzenci jak i gracze dorzucają kolejne mieszane recenzje. Jedno jest pewne. Rok przerwy w produkcji nie przyniósł marce ani rewolucji, ani tez nie wyszedł specjalnie na dobre. Zamiast przełomu dla serii otrzymaliśmy ewolucję pomysłów okraszoną wieloma słabymi rozwiązaniami psującymi te bardzo przyjemne elementy.

Need for Speed: Payback Need for Speed: Payback

Need for Speed: Payback pozwala się bawić dobrze, ale w pewnym momencie może się pojawić irytacja. Szczególnie gdy trzeba będzie wałkować w kółko te same wyścigi, aby zdobyć skrzynkę z dobrymi kartami do rozwoju auta. Te będzie można kupić, aby przyspieszyć przeciągnięty w czasie rozwój. I to jest spory problem, ponieważ rozgrywka zmieniła się w tak zwany pay-to-win i to w grze solowej.

Tutaj ponownie warto wyposażyć się choćby na miesiąc w subskrypcję EA Access bądź Origin Access i samemu wypróbować 10-godzinny trial.
Need for Speed: Payback Need for Speed: Payback

2017-11-11 - J. Kruczek

0

Komentarze do:
Need for Speed: Payback - premiera gry i rozczarowanie mikrotransakcjami