Project CARS 3 ma być duchowym następcą NFS Shift

Project CARS 3 zmieni się w porównaniu do poprzednich dwóch odsłon. Szef studia Slighty Mad zdradził, że nowa produkcja w swoich założeniach ma mocno nawiązywać do Need for Speed Shift.

Ian Bell potwierdził za pośrednictwem forum GTPlanet, że Project CARS 3 będzie duchowym spadkobiercą NFS Shift. O co dokładnie chodzi? Jak stwierdza Bell w Project CARS 2 różnorodność doprowadziła do zachwiania balansu rozgrywki. W nowej odsłonie ma się to zmienić i cała zawartość choć nadal bardzo bogata to jednak będzie oferować bardziej skoncentrowaną formę.

Prezes studia określa Project CARS 3 mianem właśnie NFS Shift, ale z całym symulacyjnym dobrobytem, za który gracze polubili autorską serię firmy. Na szczegóły podobieństw musimy poczekać. Przypomnijmy jednak, że NFS Shift zadebiutował w 2009 roku. Gra była bardzo dobrym tytułem oferującym wciągające wyścigi na torach. Gracze mogli poprowadzić autentyczne maszyny wyścigowe w różnych zawodach. O ile gra była naprawdę dobra to fani NFS narzekali na oderwanie od schematu serii. Produkcja doczekała się drugiej części, a anulowanie trzeciej przez EA niemal doprowadziło Slighty Mad Studios do bankructwa. Szczęśliwie studio przetrwało dzięki Project CARS.

2019-01-02 - J. Kruczek