Ostatnio mamy do czynienia z modą na retro. To oznacza między innymi nową młodość gier z gatunku endless, czyli takich gdzie mamy prosta drogę, a gracz musi dotrzeć jak najdalej nie rozbijając się. Traffic Rider jest przedstawicielem właśnie takiego gatunku.
Możemy co prawda hamować oraz przyspieszać, ale skręty ograniczają się do zmian pasa ruchu. Taka mechanika jest chyba wszystkim dobrze znana. Sterowanie odbywa się za pomocą przycisków na ekranie bądź za sprawą poruszania telefonem.
Początkowo gracze otrzymają jeden motocykl. Jednak z czasem będą się odblokowywały kolejne maszyny. Jako, że gra jest darmowa z systemem mikropłatności to motocykle można sobie kupić wcześniej za gotówkę. Twórcy przygotowali 40 tras oraz tryb, w którym droga generuje się losowo w nieskończoność. A w zasadzie do wypadku gracza.